|
|
|
|
M@nier
Dołączył: 18 Maj 2005
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Głogów
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Śro 21:04, 18 Maj 2005 Temat postu: Dziwne te sprzedawanie. |
|
|
Moja przygoda zaczeła sie wtedy gdy dałem mojego KTM na allegro.Gdypojawił sie pierwszy klijent to zgubiłem kluczyki i maszyna nie chciała odpalć ale nie pisałem o tym przez gg zainteresowanemu. Gdy kupiec miał przyjechać na 2 dni ja siedziałem przy stacyjce bawiąc sie w odpalanie ma styk i nic z tego nie wychodziło a gdy weszłem na sekundke do garazu to wielkim pechem sprzęcik sie przechylił(upadł)i połamała sie owiefka (to był ścigacz).Dzień puźniej uświedomiłem sobie że sprzedaje motorek który ponoć na być w super stanie a tak naprawde miał przebitą opone ,zgubiony kluczyk i nie palił , połamaną owiewe.Więc gdy wstałem rano zabrałem sie za flaka w oponie i tak klejąc na super-gluta dętke równocześnie klijiłem owiewe.Na czas schnięcia kleju pojechałem rowerem do klucznika za stacyjką I po takiej pracy zrobiłem wszystko na ostatnią chwile.Klijent przyjechał odpalił maszyne i...... nie działały switła bo źle podłączyłem stacyjke naszczęście kupiec sie ne przejoł bo był elektrykiem i zapakował KTM-a na pake dał mi kase i pojechał Ale najleprze było to że o żadnej z tych arari nie wiedział mój ojciec a mi sie udało wszystko zrobić (chciałem dać jakieś foty ale ze mnie taki typ że nie wiem jak to zrobić)
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez M@nier dnia Czw 17:29, 19 Maj 2005, w całości zmieniany 2 razy
|
|